Viltrox 27mm F1.2 PRO XF - rewelacyjna ostrość i piękna plastyka
Wiele lat temu, gdy używałem lustrzanki cyfrowej Sony A900, moim ulubionym obiektywem w tym systemie był wybitny Zeiss Planar T* 85mm F1.4. Portretowanie było wówczas tą dziedziną fotografii, której poświęcałem sporo czasu. Gdy nastała era bezlusterkowców, wymieniłem Sony A900 na Sony A7. Nadal jednak nie rozstawałem się z Zeissem, z którego mogłem korzystać poprzez dedykowany adapter, pozwalający na pracę z autofokusem.
Przesiadka na Fujifilm X
Po zmianie systemu na Fuji X, poszukiwałem czegoś, co dawałoby szersze pole widzenia, niż daje ogniskowa 85mm na pełnej klatce i jednocześnie pozwalało uzyskać estetykę obrazowania podobną w charakterze do wspomnianego przeze mnie Planara.
Trafiłem na Viltroxa 27mm F1.2., którego używam głównie do fotografii reporterskiej, streetowej i portretowej w sytuacjach, w których potrzebuje naprawdę dużej jasności. Jest to rewelacyjny optycznie obiektyw, dający w połączeniu z matrycą X-Trans, mięsisty, bardzo ostry i jednocześnie niesamowicie plastyczny, wręcz malarski obrazek. Swoim charakterem przypomina mi to, co dawał Zeiss Planar T* 85mm F1.4.
Nie będę zagłębiał się tutaj w charakterystykę techniczną Viltroxa. W Internecie można znaleźć dobrze opracowane i wyczerpujące informacje na ten temat. Zapraszam natomiast do obejrzenia zdjęć, które zrobiłem tym obiektywem.
Komentarze